Jakiego oświetlenia zatem powinniśmy używać?
O czym w takim razie Państwo Młodzi powinni myśleć w pierwszej kolejności i jakie informacje udzielić by w ogóle wykonać taką aranżację?
Jakimi produktami dysponujecie w swojej ofercie?
Jak kształtują się Państwa ceny?
Wspomniała Pani o montażu oraz demontażu? Ile zajmuje Państwu wystrój sali?
Czyli jest to dość czasochłonne, ale efekt jest powalający!
Skąd czerpie Pani pomysły na aranżacje?
Czy ma Pani jakąś radę dla przyszłych Małżonków jak to wszystko zaplanować?
Macie mętlik w głowie od czego zacząć, albo w ogóle jak wybrać tą najlepszą wizję wystroju Waszego wesela? Przychodzimy z pomocą!
Poza tym, że wszyscy zwracają uwagę na Młodych podczas wesela to również ich uwagę przykuwają dekoracje. W Waszym imieniu zaprosiłam do wywiadu właścicielkę firmy dekoracyjnej zajmującej się oświetleniem sal weselnych, plenerów, namiotów, altanek i nie tylko. Na najważniejsze pytania odpowie Rita Maślak z Rustic Illuminations.
Wiele osób to ignoruje, ale oświetlenie na weselach odgrywa bardzo ważną rolę. Może w znaczący sposób zepsuć lub poprawić nastrój gości. Sezon ślubny to czas szczęścia, miłości i mnóstwa emocji. Ogromnie dużo planowania i upewniania się, że każdy szczegół jest doskonały. Oczywiście Panny Młode przykuwają do tego większą uwagę niż Panowie, choć zdarzają się wyjątki. Oświetlenie jest jednak ostatnim punktem z obszernej listy przygotowań. Przecież do sukienka, miejsca, ciasto, miesiąc miodowy są na szczycie listy. Oznacza to, że można przeoczyć inne szczegóły, bez względu na to jak ważne są one dla wyglądu i stylu tego wyjątkowego dnia.
Nastrój gości zmienia się wraz z oświetleniem. Jeśli sami do pomieszczeń we własnych domach czy mieszkaniach wybieramy stonowane światło, to dlatego, że chcemy się czuć spokojnie i swobodnie. Dobieramy świeczki, miękkie elementy, kwiaty. To ta zasada tyczy się również wesel.
Oświetlenie na weselu stwarza przyjazną aurę i poprawia atmosferę całego miejsca, a na parkiecie pozwala się cieszyć zabawą. Iluminacja światłem oraz dekoracje idą tutaj w parze, dlatego nie ma tu znaczenia czy wybieracie kolor mocny czy stonowany, ponieważ odpowiednie światło podkreśli wszystkie dekoracje.
fot. Paweł Leśniak Fotograf
W naszej ofercie posiadamy oświetlenie bardziej rustykalne czy boho, ale już wiele razy przekonaliśmy się, że każdy typ sali jesteśmy w stanie całkowicie odmienić. Uważamy, że warto wykorzystać dekorację światłem:
fot. Białe Kadry
Jest wiele rzeczy, które można zrobić aby urzec otoczenie i odzwierciedlić nastrój tego wyjątkowego dnia, ale nie obędzie się bez szczegółów technicznych miejsca. Dlatego po wyborze lokalu, należy od razu myśleć również o oświetleniu. Zazwyczaj Panny Młode mają wizję jak przekształcić przestrzeń, ale na tym się niestety kończą.
Trzy podstawowe pytania jakie zadajemy to:
- data wesela
- obiekt, zarówno zdjęcia, link do strony
- metraż sali lub już wymierzone zapotrzebowanie metrażu.
Dopiero po uzyskaniu wstępnych informacji jesteśmy w stanie określić czy możemy wspólnie cokolwiek zorganizować.
Nasz magazyn jest spory i jesteśmy w stanie obsłużyć kilka imprez w jednym terminie, ale wystarczy jeden potężny obiekt, na który trzeba wykorzystać praktycznie wszystko. Dzięki temu zaoszczędzimy czas zarówno klienta jak i własny i będą mogli szukać kolejnego usługodawcy.
Drugą kwestią jest obiekt. Potrzebujemy zdjęć, najlepiej linka do strony lub przynajmniej samodzielnie zrobionych telefonem. Nie znamy wszystkich obiektów, a musimy sobie wyobrazić przestrzeń, do której zalicza się nie tylko szerokość i długość sali, ale przede wszystkim jej wysokość. Elementy, o które można zaczepić dekoracje, by w ogóle podkreślić przestrzeń, a nie ją pogorszyć. Na pewno doświadczenie już nam podpowiada „na oko,” ile metrów będzie potrzeba by udekorować salę, ale jednak same zdjęcia to mało.
Stąd trzecia informacja o już wymierzonym zapotrzebowaniu, która musi być dużo dokładniejsza. Jeśli takiej informacji nie ma, to zachęcamy Pary Młode by po prostu wybrały się do swojego obiektu z metrem, karteczką i długopisem by dokonać pomiarów. Wystarczy namalować prosty płaski szkic, odwzorowujący powierzchnię sali. Zanim to oczywiście zrobią sugerujemy również, co należy obowiązkowo zmierzyć, by faktycznie odwzorować ich wizję lub proponujemy własną. Można oznaczyć słupy, okna, żyrandole, kinkiety, wentylacje, klimatyzację lub ewentualnie haczyki/ gwoździe jeśli właściciel obiektu już pomyślał wcześniej by takie zamontować. Zatem jest sporo możliwości, ale to od Pary Młodej zależy bardzo dużo na starcie. Tam gdzie jesteśmy w stanie dojechać, to oczywiście wykonujemy pomiary samodzielnie i przedstawiamy ofertę. Również to dobry moment by spotkać się z klientem i wspólnie omówić wizję iluminacji.
fot. Aleksandra Skóra
Owszem, ale jednak wizję trzeba przekuć na realne warunki i możliwości obiektów. Nieraz niestety spotykamy się z ogromną chęcią Młodych, a oporem właścicieli obiektów, którzy boją się uszkodzeń. Jednak nie myślą o tym, że dla Młodych jest to ogromna pamiątka i niezapomniane wspomnienia, a dla nich samych ogromna reklama, a także odmiana standardowego wyglądu lokalu. Jeśli coś nie zmienia się latami tzn., że się nie rozwija, tak samo i w tym przypadku. Lokal może latami obsługiwać w ten sam sposób, ale nasze społeczeństwo jest coraz bardziej wymagające, a standardowa oferta już nie spotyka się z takim uznaniem jak kiedyś. Jeśli to właściciel wykona montaż kilku haczyków czy po prostu śrubek w belkach, w ścianie to ma wszystko pod swoją kontrolą. My natomiast używamy wszystkich możliwych sposobów i patentów wypracowanych na wielu obiektach i imprezach by nic nie zniszczyć.
Jak najbardziej! Mimo wszystko to młode osoby uświadamiają właścicieli danych lokali, plenerów czy namiotów, że warto zaryzykować i zrobić coś innego. Warto eksperymentować ze światłami, ponieważ jeden obiekt może mieć wiele oblicz, a co za tym idzie zyskać większe zainteresowanie i klientów. Mamy tu sytuację win-win z obu stron.
fot. Białe Kadry
Obecnie w swoim asortymencie posiadamy:
Girlandy żarówkowe – łańcuchy mają 5m długości i można je łączyć z kolejną sztuką. Są na cienkich kabelkach co czyni je prawie niewidocznymi. Nadają się zarówno to wnętrz jak i do plenerów. Są to typowe girlandy dekoracyjnie, a nie przemysłowe.
Kurtyny świetlne w dwóch wymiarach:
Stringi wertykalne – są to pionowe nitki świetlne, które świetnie nadają się do ozdabiania drzew, czy ogrodów. Idealnie pasują do ślubów plenerowych, altanek itp.
Łańcuch pojedynczy – są to wodoodporne łańcuchy, również świetnie nadają się to stworzenia sufitów świetlnych bądź wypełnienia wielkich przestrzeni.
Ciężko określić konkretnie ile będzie kosztował dany wystrój, ponieważ każdy obiekt jest inny ze względu na powierzchnię, przestań i przede wszystkim możliwości aranżacyjne. Stąd zadajemy tyle pytań na start, a później dokonujemy przeliczeń. Liczy się również czas poświęcony na montaż i demontaż, czy dojazd. Pełen wystrój sal tzn. sufit, kolumny czy ścianki to ceny zaczynające się od 500zł. Większość wycen jest bardzo indywidualna, stąd też im więcej wynajmowanego metrażu tym bardziej jesteśmy skłonni do udzielania rabatów.
fot. Paweł Leśniak Fotograf
Z tym pytaniem spotykamy się często, ponieważ nie tylko sami dekorujemy jak również wysyłamy nasze produkty do samodzielnej aranżacji. Nam montaż na małych salach, ale przystępnych tzn. z belkami, żyrandolami, itp. tzn. z elementami, o które łatwo jest w ogóle coś zahaczyć, zajmuje od 2-3 godzin wzwyż. Większe sale to minimum 4-5 godziny pracy. Natomiast jeśli trzeba wymyśleć jakiś sposób to dopiero zaczyna się zabawa i inwencja twórcza. W przypadku, gdy klienci wieszają oświetlenie sami, zalecamy doliczyć godzinę.
Na pewno jestem w stanie stwierdzić, że wkładamy w tą prace całe serce.
I każde wesele traktujemy wyjątkowo, czyli dokładnie tak jak sami byśmy chcieli mieć na własnym.
fot. Adam Janoszek
Tak naprawdę wszystko zaczyna się od zobaczenia obiektu czy zdjęć. Czasem jest jak miłość od pierwszego wejrzenia, ponieważ przestrzeń sama w sobie już zachwyca, a co dopiero gdy my się za nią weźmiemy. Wtedy już mniej więcej wiem jaki powinien być układ, ile rzędów, w jakich odległościach, czy na krzyż, czy może zygzakiem, wysoko czy nisko. To wszystko zależy od wielkości czy wysokości obiektu oraz materiałów budowlanych w nim użytych. Czasem żarówki nie pasują zupełnie, a łańcuchy ledowe jak najbardziej. Na pewno nie chcemy przytłaczać czy pomniejszać pomieszczeń, chcemy im dodać blasku.
Jeśli planujemy wesele, pamiętajmy o szczegółach, które diametralnie mogą zmienić odbiór wydarzenia. To nie tylko goście, ale i Państwo Młodzi potrzebują jak najwięcej spokoju w tym jednym dniu, by go zapamiętać jak najdłużej. Warto rozkoszować się idealnie zaaranżowaną atmosferą, by mieć poczucie, że właśnie ten aspekt to była słusznie podjęta decyzja.
fot. Paweł Leśniak Fotograf
Mamy ogromną nadzieję, że odpowiedziałyśmy na większość nurtujących Was pytań. Jeśli nie, piszcie śmiało do Rity. Na pewno podzieli się z Wami swoim doświadczeniem.
Szukasz więcej inspiracji? Potrzebujesz ślubnej checklisty?
Zapraszamy do subskrypcji naszego newslettera!